Pierwszy raz Crumpets, czyli wytrawne placki z ciasta drożdżowego, zjadłam podczas podróży po Nowej Zelandii i bezgranicznie się w nich zakochałam. Od tego czasu testowałam wiele przepisów do czasu kiedy trafiłam na ten od Jamiego Olivera, który udaje się za każdym razem. Crumpets mają gąbkowatą strukturę, która wchłania masło i miód, z którymi podaje się je najczęściej. Ze względu na to, że przygotowanie crumpets jest dość pracochłonne zazwyczaj decyduję się na zrobienie podwójnej porcji. Wszystkie niezjedzone zamrażam i kiedy tylko najdzie mnie na nie ochota rozmrażam w tosterze. Z dzisiejszego przepisu wychodzi około 12 crumpets o średnicy 10 cm.
potrzebne składniki: 400 ml mleka 100 ml wody 15 g świeżych drożdży 1 łyżka cukru 300 g pszennej mąki chlebowej 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej 1 łyżeczka soli olej do smażenia dodatkowo do podania: masło, miód lub dżem uwaga: do smażenia okrągłych placuszków niezbędne są okrągłe foremki np. metalowe lub sylikonowe o średnicy 10 cm
1. Do dużej miski pokrusz drożdże, posyp je łyżką cukru, zalej podgrzanym mlekiem wymieszanym z wodą i zostaw w ciepłym miejscu na 20 minut.
2. Do drugiej miski przesiej mąkę, sodę oczyszczoną oraz sól, a następnie dodaj wyrośnięte drożdże. Całość wymieszaj energicznie za pomocą trzepaczki do uzyskania jednolitej masy o konsystencji gęstej śmietany. Jeśli będzie taka potrzeba to dodaj odrobinę wody lub mąki.
3. Tak przygotowaną masę odstaw na godzinę do wyrośnięcia. Masa będzie gotowa, gdy pojawi się w niej dużo pęcherzyków powietrza.
4. Okrągłe foremki o średnicy 10 cm posmaruj dokładnie olejem, aby podczas smażenia masa się do nich nie przykleiła. Ułóż foremki na wysmarowanej olejem rozgrzanej patelni.
5. Do każdej z foremek nałóż około 4 łyżki masy (uważaj, aby nie rozbić przy tym zbyt wielu pęcherzyków powietrza – to dzięki nim crumpets mają swoją charakterystyczną strukturę) i smaż na średnim ogniu do momentu, kiedy pęcherzyki powietrza na powierzchni placuszka pękną pozostawiając po sobie małą dziurę. Następnie zdejmij foremki i obsmaż placuszki z drugiej strony na złoty kolor.
6. Gorące placuszki podawaj z kawałkiem masła i miodem. Możesz też wybrać inne dodatki np. bitą śmietanę i świeże owoce.
Smacznego!
Nie znałam tej nazwy, a przepis wydaje się być bardzo prosty. Wygląda ciekawie.
To prawda, nie jest trudny, jedynie pracochłonny.
Jakie puszyste! Wyglądają wspaniale :))) Pozdrawiam
Dziękuję 🙂
Wow, wygląda smakowicie, ciekawe jak by smakował z syropem klonowym.
Równie pysznie jak z miodem, zazwyczaj wybieram jedno albo drugie w zależności od tego na co mam akurat ochotę 🙂
Soko! Wygląda to super smacznie. Tylko ta godzina czekania rano na śniadanie, to chyba nie dla mnie 🙂
Dzięki 🙂 Przyznam Ci się, że zazwyczaj zanim zacznę je robić to zjadam coś małego, żeby nie umrzeć z głodu czekając aż ciasto wyrośnie 😉 No i zawsze możesz zamrozić i wrzucić rano do tostera – wychodzą równie pyszne 🙂
Nigdy nie słyszałam o takich plackach, muszę je wypróbować 🙂
Wygląda bardzo apetycznie, chociaż ja zamiast miodu dałabym czekoladę (moja miłość haha).
Super! Najlepiej wybrać to co się lubi – czekolada brzmi bardzo smacznie 🙂
Świetna inspiracja 🙂
Obłędne zdjęcia i przepyszne przepisy! Blog trafia do folderu z moimi ulubionymi! <3
Bardzo się cieszę, dziękuję 🙂
Zapisuję sobie przepis i zrobię moim łasuchom 😀
Daj znać jak im smakowało 🙂
Wygląda jak plaster miodu:) Takie moje pierwsze skojarzenie:) Chyba jakie jest pyszne:)
Mam dokładnie takie samo skojarzenie 🙂 Struktura placków też jest taka jak plaster miodu 🙂
Pysznie wyglądają te placki 🙂 Spróbuję je przygotować. Zastanawiam się tylko nad dodatkami – miód, czy może jakiś syrop np daktylowy 🙂
Koniecznie daj znać jak Ci smakowały 🙂 Jeśli chodzi o dodatki, to ja najchętniej jem je z miodem 🙂
Wyglądają bajecznie! Uwielbiam wszelkiego rodzaju placuszki więc chętnie skorzystam z przepisu 🙂
Udanego gotowania, daj znać czy przypadły Ci do gustu 🙂
Ależ to ciekawie wygląda! Zastanawiam się tylko, czy dałoby rade jakoś ominąć użycie foremek, bo niestety nie mam w takim rozmiarze?
Dziękuję 🙂 Niestety foremki są tutaj niezbędne, ale możesz użyć dowolnego rozmiaru, a także kształtu. Bez foremki ciasto rozleje się na patelni i nie uzyskasz odpowiedniej grubości placka.
Pierwsza moja styczność z crumpets to było opakowanie 6 szt., kupione w Tesco i niestety totalnie mi to coś obrzydziło crumpets. Gumowe, bez smaku :/ Chyba będę musiała spróbować domowych i odczarować ten paskudny smak 😉
Mam nadzieję, że dzięki temu przepisowi zakochasz się w nich tak samo jak ja 🙂
Nie wiem czemu, ale to dziury na placku wyglądają dla mnie niepokojąco 😀
Świetny blog! Spróbuję tych przepisów, choć gotowanie to nie mój konik…
Jeść każdy musi 😉 Mam nadzieję, że niektóre z przepisów sprawią, że polubisz gotowanie.