Bardzo często słyszę, że gotowanie w domu zajmuje zbyt wiele czasu i może lepiej zamówić pizzę. Muszę przyznać, że mi też się czasem nie chce, ale krew mnie zalewa jak słyszę, że pizza będzie lepsza od czegoś przygotowanego w domu, ze świeżych składników. Żeby nie było, też czasem ulegnę pokusie i zamówię pizzę, ale nie o to chodzi. Dzisiaj był jeden z takich dni, rano trening na siłowni, potem pędem pod prysznic, na chiński i załatwić parę spraw na mieście, jednym słowem miałam co robić. Wpadłam do domu zmęczona i głodna jak wilk, ale nawet przez chwilę nie przeszło mi żeby coś zamówić. Wiecie dlaczego? No dobra, powiem Wam – dlatego, że Pan Warzywko w końcu miał pierwsze, pachnące latem pomidory malinowe! Mój żołądek krzyczał, żebym jeszcze w drodze do domu zjadła wszystkie pomidory, które kupiłam, ale ja miałam na nie inny plan! Słońce wpadało do mojej kuchni przez duże okno w salonie, a ja przygotowywałam idealną letnią sałatkę z kozim serem, orzechami włoskimi i delikatnym sosem bazyliowym – pycha! Przepisy na sałatki mają to do siebie, że można dodawać i odejmować składniki, bawić się smakiem, eksperymentować. Mój dzisiejszy wygląda tak.
potrzebne składniki: mix sałat (gotowa mieszanka, które teraz dostępne są w prawie każdym sklepie, sprawdza się idealnie przy małej ilości czasu na przygotowanie posiłku) garść orzechów włoskich 1 duży pomidor malinowy opakowanie twardego sera koziego 10 liści bazylii 4 łyżki oliwy z oliwek sól, pieprz
1. Dokładnie umyj pomidora i pokrój go na plastry. Następnie pokrój na plastry ser kozi i ułóż na talerzu.
2. Umytą i osuszoną sałatę ułóż obok pomidorów i sera.
3. Orzechy posiekaj na mniejsze kawałki, jeśli chcesz możesz podprażyć je odrobinę na suchej patelni, nabiorą wtedy bardziej wyraźnego smaku. Gotowymi orzechami posyp sałatę.
4. Umyte i osuszone liście bazylii delikatnie zblenduj z oliwą z oliwek oraz szczyptą soli i pieprzu. Gotowym sosem polej pomidory, ser oraz sałatę. I gotowe! W mniej niż 10 minut stoi przed Tobą gotowy, zdrowy i przede wszystkim smaczny posiłek.
Smacznego
o maaatko! ale mi narobiłaś smaka! <3
pomidory malinowe+ser kozi+bazylia = <3 uwielbiam max! 🙂
P.S., Szacun za ten chiński! 😉
Sama mam ochotę to zjeść, szkoda, że trzeba poczekać na sezon na pomidory 🙁